Zasmakowaliśmy Tasmanii. Ostryg tak świeżych, że nawet sok z cytryny nie odebrał im posmaku oceau. Mroźnego wiatru, który smagał buzię i wymuszał ubiór na cebulę. Słodyczy piwa warzonego ...
On 30/06/2014 / By LymkyaTrochę słońca, kilka kropli deszczu i… najpiękniejsza tęcza jaką widziałam – gotowa! Chyba dobry znak na początek drogi? 🙂 To jedźmy zobaczyć, co kryje się na drugim końcu… ...
On 27/06/2014 / By LymkyaTo uczucie, kiedy rano wyskakujesz z łóżka bez użycia budzika, banan na twarzy, energia Cię rozpiera już przed pierwszą kawą. Tak, znowu jesteś w drodze! Uwielbiam to uczucie. ...
On 26/06/2014 / By LymkyaZa 5 godzin wylot. Artur chory, właśnie dziś! Ja na pewno nie będę piratować na tasmańskich drogach. Poza tym zajęta jestem okiełznaniem stada galopujących po moim brzuchu koni ...
On 24/06/2014 / By Artur SylwestrowiczPoniedziałek. Szósta rano. Budzik dzwoni. Nie chce mi się iść do pracy. Dziś tak wyjątkowo mocno. Nie idę. Kupuję bilet do Tasmanii. Tak zaczyna się najbardziej niezaplanowana podróż w ...
On 19/06/2014 / By Lymkya© 2013 Solo Pine Designs, Inc. All rights reserved.